Analiza gleby

Analiza gleby

Dlaczego "Analiza Gleby" na stronie o maszynach rolniczych? Ponieważ gleba i maszyny są ze sobą nierozłącznie związane. Producenci wprowadzają liczne technologie, których zadaniem jest ochrona gleby, optymalne gospodarowanie substancjami odżywczymi czy środkami ochrony roślin.

Pierwsze pytanie, na które warto odpowiedzieć to "Dlaczego warto robić analizę gleby, a nie kiedy nawet jest to jedyne sensowne rozwiązanie?" Z całą pewności sam niejednokrotnie sam sobie udzieliłem na to pytanie odpowiedzi. Zastanów się ile razy w ostatnim czasie narzekałeś na ceny nawozów. Nawozy azotowe tanie nie są, a fosforanowe jeszcze droższe. Rozsiewasz na pole drogie nawozy, a efekty są zdecydowanie poniżej zadowalających. Może nawet przyszło Ci do głowy, że może coś nie tak z glebą. Ale jak zareagować? Naturalne działania to wapnowanie "na oko" i obornik, też "na oko". Nikt nie broni, można na oko. A co jeśli rozsiejesz za mało? Za dwa-trzy lata znowu będziesz się zastanawiał dlaczego coś nie gra. A tym gorzej, że wapnowałeś i pewnie wykluczysz zakwaszenie jako potencjalną przyczynę.

To może trochę o liczbach. Pewnego razu zasiałem jęczmień ozimy. Co roku wysiewam niewielką dawkę wapna nawozowego w celu bieżącej korekty pH gleby. Wysiałem nawozy w dawce planowanego plonu 7 ton/ha. Zebrałem około 4 ton/ha. Nawet przy tak podłej cenie, jaka wtedy była, strata była widoczna. Po analizie pH gleby okazało się, że coroczna korekta kwasowości jest niewystarczająca. A koszty? Wapno nawozowe, a tym bardziej wapno pyliste, jest stosunkowo tanie. Do tego koszt analizy razem z kurierem wynosi około 30 zł. A przecież nie trzeba robić jakiegoś większego wapnowania co roku. W zaleceniach można spotkać informację, że co 4 lata wystarczy. A co dostajemy w zamian. Optymalne warunki dla roślin i optymalne warunki do wchłaniania się makro- i mikroelementów.

Warto tutaj dodać kilka dodatkowych powodów, dla których warto sprawdzić kwasowość gleby.

Zakwaszenie gleby powoduje wymywanie magnezu, a bez niego rośliny nie pobierają azotu. Możesz wysiewać nawozy azotowe ile chcesz, i tak nic z tego nie będzie (1). Wapnowanie poprawia gromadzenie wody na glebach lżejszych, a z drugiej strony w glebach ciężkich powoduje rozluźnienie struktury i ułatwia uprawę. Przyznam, że na kawałku gliniastym u mnie się sprawdziło (2). Kwaśna gleba skutkuje uwalnianiem jonów glinu (pierwiastek chemiczny, nie mylić z rodzajem gleby), które są toksyczne dla roślin (3).

Ale zacząć trzeba od pobrania próbki gleby, a tym będzie kilka słów na następnej stronie.