Pszenne i żytnie

Kompleks pszenny czy żytni - oto jest pytanie!

Gleba jest bardzo skomplikowaną strukturą i wiele różnych właściwości. W zależności od tych właściwości rośliny uprawne chcą rosnąć lepiej lub gorzej. Tutaj z pomocą przychodzą różnego rodzaju przedsiębiorstwa i instytuty, które cały czas opracowują nowe odmiany roślin uprawnych. W swoich pracach uwzględniają nie tylko mikroklimat charakterystyczny dla danego obszaru kraju, ale także właśnie optymalizują odmiany pod kątem występującego na Twoim polu kompleksu. A jak wiesz, odpowiedni dobór odmiany do Twojego pola jest jednym z podstawowych czynników dobrego plonu.

Zdecydowanie najprostszą możliwością jest skorzystanie z portalu geoportal.gov.pl Oczywiście opcjonalnie można też zlecić analizę i sporządzenie opinii, ale wydaje mi się, że na potrzeby doboru odmiany "geoportal" wystarczy. Tutaj dwie uwagi na wstępie. Pierwsza, to fakt, że słowo "geoportal" pojawia się dość często w internecie i nie zawsze jest to portal administracji państwowej tylko firma komercyjna. Nie jest to jakaś próba oszustwa, wyłudzenia czy coś w tym stylu, tylko raczej rodzaj marketingu. Cóż, branża geodezyjna i kartograficzna jest spora, duża konkurencja i każdy "orze jako może". Poniższy przykład odnosi się do portalu administracji państwowej.

Po wejściu na stronę główną zobaczymy sporą listę map, które możemy przejrzeć, w tym "zarządzanie kryzysowe", "planowanie przestrzenne" czy "ochrona środowiska". Wiele z nich jest bardzo interesujących i warto jest je poprzeglądać. Ale nas interesuje: "ROLNICTWO".

Wchodząc na mapę dotyczącą rolnictwa zostaniemy poinformowani, że mapa jest tylko "orientacyjną informacją" i nie niesie z sobą żadnych skutków prawnych. Innymi słowy, jeżeli według mapy na Twoim polu występuje kompleks pszenny, a później się okaże że jednak jest to kompleks żytni, to nie możesz się domagać odszkodowania z tego tytułu. Typowa nota prawna. Można zaznaczyć pole "Nie pokazuj więcej" i przejść dalej.

Najprawdopodobniej zobaczysz mapę Polski z zaznaczonymi klasami ziemi. Niestety zaciemnia to obraz mapy i ciężko cokolwiek znaleźć. Nawet po wpisaniu nazwy miejscowości dość kłopotliwe jest odnalezienie odpowiedniej działki i określenie kompleksu gleby. Wyglądałoby to mniej więcej tak:

Żeby ułatwić sobie robotę należy wyłączyć filtry mapy, tak aby zobaczyć nazwy administracyjne i granice działek. Wtedy będzie możliwe odnalezienie interesujących nas pól uprawnych. Żeby to zrobić w pierwszej kolejności należy rozwinąć manu "zawartość mapy".

Po rozwinięciu manu "zawartość mapy" można postępować na dwa sposoby. Można po prostu na chwilę wyłączyć warstwę zasłaniającą nazwy administracyjne i granice działek. Można też zmodyfikować suwakiem "przeźroczystość" warstwy.

Ja będę kontynuował z zastosowaniem Sposobu nr 1. W tym momencie łatwiej jest wyszukać odpowiednią miejscowość, a nawet numer działki przy odpowiednim powiększeniu. Można wyszukać za pomocą paska wyszukania lub po prostu poprzez następujące po sobie przybliżenia interesującego nas obszaru. W zasadzie niczym się to nie różni od posługiwania się innymi mapami internetowymi.

Warto dodać, że przy odpowiednio dużym przybliżeniu jesteśmy w stanie rozpoznać konkretne pole oraz odczytać numer działki z kart kartograficznych. Czyli w skrócie możemy odnaleźć nasze pole i jednoznacznie określić granice działek (od miedzy do miedzy).